Rozświetlacz

Może być w kremie lub w kamieniu. Używamy go po to, by skóra wyglądała pięknie i promiennie, tak jakby słońce na nią padało, dzięki czemu wygląda świeżo i promiennie.  Dzięki temu, że rozświetlacz do twarzy zawiera małe, odbijające światło drobinki, daje też efekt rozświetlenia twarzy, która wygląda dzięki niemu młodo, świeżo i promiennie. Inna zaleta, jaką posiada rozświetlacz do twarzy, to uwydatnianie miejsc. Właśnie dzięki niemu delikatnie zaznaczone kości policzkowe mogą być lepiej zarysowane, optycznie większe i bardziej kształtne. Osobom o cerze problemowej (trądzik, otwarte pory, cera tłusta) nadal polecam stosować rozświetlacz, ale w mniejszej ilości, aby nie uwydatnił on miejsc problematycznych. Techniki nakładania:

Rozświetlacz nakładamy na wypukłe części twarzy. Najważniejsze miejsca, na których powinien się znaleźć: kości policzkowe, grzbiet nosa lub jego czubek, wewnętrzne kąciki oczu i przestrzeń pod dolną linią brwi, łuk Kupidyna i podbródek.

Kości policzkowe
To najważniejsze miejsce, na które warto nałożyć kosmetyk rozświetlający. Najlepszy efekt uzyskamy, jeśli najpierw nałożymy na policzki bronzer (rozświetlacz nad bronzerem). Kości staną się jeszcze bardziej widoczne. By dopełnić efekt naturalnego wyglądu, warto na koniec obie warstwy zblendować ze sobą.

Nos
Rozświetlacz powinien być nakładany wyłącznie na czubku nosa lub bardzo cienką linią na całej jego długości. Tak umiejscowiony przyciągnie uwagę do środka twarzy i nada jej właściwe proporcje. Nos będzie robił wrażenie bardziej smukłego i kształtnego.

Oczy i brwi
Nałożenie rozświetlacza  w wewnętrznych kącikach oczu i pod łukiem brwiowym to fantastyczny pomysł. Rozświetlacz w kącikach oczu optycznie je powiększy i sprawi, że będą one wyglądały na mniej zmęczone. Z kolei nałożenie kosmetyku pod dolną linią brwi, da efekt jeszcze większego rozświetlenia.

Łuk Kupidyna
Wystarczy niewiele produktu na łuku Kupidyna, żeby podkreślić naturalny kontur ust lub skorygować ich niedoskonałość. Ten mały trik sprawi, że wargi będą wydawać się pełniejsze, a kolor bardziej intensywny.

Broda
Wystarczy odrobina kosmetyku nałożonego na jej czubek, by poprawić owal twarzy. Jeśli ktoś ma zbyt pociągłą twarz, lepiej zastosować trick z bronzerem i to jego nałożyć na brodę.

Moje ulubione rozświetlacze w kremie:

• Urban Decay Holo Stick Sprawdź tu
• Marc Jacobs Dew Drops Sprawdź tu
• Benefit Wat’s Up Sprawdź tu
• Becca Skin Perfector Sprawdź tu
• Mac Strobe Cream Sprawdź tu

Moje ulubione rozświetlacze w kamieniu:

• Becca Skin Perfector Sprawdź tu
• ABH Dream Glow Kit Sprawdź tu
• Ofra Highlighter Sprawdź tu
• Dior Nude Highlight Sprawdź tu
• Bobbi Brown Highlighter Sprawdź tu

Konturowanie

To podkreślenie rysów twarzy w korzystny dla nas sposób. Możemy uwydatnić kości policzkowe i rozświetlić okolice pod oczami, aby osiągnąć makijaż w stylu Kim Kardashian. Konturować możemy na mokro i/lub na sucho. To jaką metodę aplikacji wybierzemy, uwarunkowane jest efektem, jaki chcemy osiągnąć. Im więcej warstw, tym mocniej będzie wyglądał makijaż i tym lepiej sprawdzi się raczej przy makijażu wieczorowym. Jeśli zależy nam na bardziej delikatnym i naturalnym efekcie, ograniczmy się do konturowania tylko jedną techniką. Pamiętajmy o złotej zasadzie-  najpierw aplikujemy produkty mokre, jak podkład i korektor, a następnie utrwalamy je kosmetykami o suchej formule, jak puder. Możemy wykonturować twarz tylko produktami o kremowej konsystencji tylko tymi o formułach pudrowych lub połączyć obie techniki dla uzyskania pełnego, intensywnego efektu.

Konturowanie twarzy kremowymi kosmetykami, tzw. Cream Contour:

1. Baza
2. Podkład
3. Korektor
4. Nadajemy kontur twarzy kosmetykami o kremowej konsystencji
5. Kremowy rozświetlacz/brak
6. Puder transparentny
7. Kontur w kamieniu
8. Rozświetlacz w kamieniu
9. Mgiełka wykończeniowa

Konturowanie kosmetykami w kamieniu:

1. Baza
2. Podkład
3. Korektor
4. Kremowy rozświetlacz/brak
5. Puder transparentny
6. Nadajemy kontur twarzy kosmetykami w kamieniu
7. Rozświetlacz w kamieniu
8. Mgiełka wykończeniowa

Aplikowanie: cream contour najłatwiej będzie nam zaaplikować gąbeczką, a w na sucho skośnym pędzlem.

Konturowanie może okazać się całkowitą katastrofą, jeśli nie trafi się w odpowiednią paletę kolorystyczną. Paleta kolorów nie powinna być  zbyt ciemna, wystarczy wybrać kolory o dwa tony wyżej. Dobrze, jeśli wybierzemy kolory z domieszką szarości, gdyż to da nam prawdziwy efekt wykonturowanej buzi. Jeśli ktoś woli efekt bardzo opalonej skóry, wystarczy wybrać ciemniejszy brąz. Każdą twarz konturuje się w inny sposób- zależy to od jej kształtu: owalnego, okrągłego, kwadratowego lub w kształcie serca.

Moje ulubione palety do konturowania:

• Smashbox Contour Kit Sprawdź tu
• Kat Von D Shade & Light Palette Sprawdź tu
• Too Faced Cocoa Contour Sprawdź tu
• Anastasia Beverly Hills Powder Contour Kit Sprawdź tu
• Anastasia Beverly Hills Cream Contour Kit Sprawdź tu
• Smashbox Contour Trio Sprawdź tu
• Morphe Highlight and Contour Palette Sprawdź tu

Moje ulubione bronzery:

• Nyx Matte Bronzer Sprawdź tu
• Morphe Brontour Sprawdź tu
• Too Faced Chocolate Soleil Sprawdź tu
• Marc Jacobs Coconut Bronzer Sprawdź tu
• Make Up For Ever PRO Bronze Fusion Sprawdź tu

Puder

Są pudry w kamieniu i pudry sypkie. Ja osobiście preferuję puder sypki, a najlepiej transparentny. Fantastycznie wtapia się w skórę, pozostawiając ją niesamowicie gładką i idealną, efekt lalki (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Najwięcej nakładamy go pod oczy, zaraz po nałożeniu korektora- najlepiej jeśli nałożymy  w tym miejscu dużą ilość i zostawimy na około 10 minut- tą technikę nazywamy baking, czyli zapiekanie makijażu. Polega na nałożeniu grubej warstwy sypkiego pudru transparentnego na twarz, na którą nałożyliśmy korektor i zmiecenie go pędzlem po odczekaniu kilku minut. Tą technikę stosujemy, by przedłużyć trwałość makijażu. Baking świetnie sprawdza się jako uzupełnienie innej techniki- conturingu. WIECEJ O TYM TUTAJ Transparentny puder nałożony blisko krawędzi bronzera na kościach policzkowych i nosie sprawi, że makijaż nabierze głębi i uwydatni nasze atuty. Baking sprawdza się jako warstwa ochronna przy wykonywaniu mocnego makijażu oczu- wtedy nie musimy martwić się o tzw. fallout, jeśli nakładane cienie będą się kruszyć na cerę, gdyż po paru minutach zmieciemy puder razem z nim (jednakże przy robieniu mocniejszego makijażu oka, radziłabym wykonać go przed wykonaniem makijażu twarzy).

Puder transparentny świetnie sprawdzi się jako wykończenie makijażu. Można go nałożyć zarówno na strefę T, jak i stosować jako bazę na powieki i na całą twarz. Puder transparentny wykańcza makijaż, utrwala go i sprawia, że skóra wygląda na promienną i wypoczętą. Wchłania nadmiar sebum (tłustej warstwy) ze skóry i chroni ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Zapobiega powstawaniu wyprysków, zaczerwienień skóry oraz wszelkich niedoskonałości. Sprawdzi się on idealnie w ciągu dnia, jak i wieczorem. Dzięki niemu skóra wygląda na zmatowioną, lecz nie na wysuszoną.

Moje ulubione pudry drugstore:

• Makeup Revolution Luxury Baking Powder Sprawdź tu
• Beauty Bakerie Powder Sprawdź tu
• Maybelline Loose Finishing Powder Sprawdź tu
• Loreal True Match Translucent Powder Sprawdź tu
• RCMA No Color Powder Sprawdź tu

Moje ulubione pudry high-end:

• Ben Nye Luxury Powder Sprawdź tu
• Kat Von D Lock It Sprawdź tu
• Too Faced Born This Way Sprawdź tu
• Becca Soft Line Blurring Powder Sprawdź tu
• Too Faced Peach Perfect Sprawdź tu

Korektor

Korektory mają pomóc nam zakryć cienie pod oczami oraz niedoskonałości na twarzy. Osobiście uwielbiam korektory, które mocno kryją, ponieważ od zawsze borykam się z dużymi zasinieniami pod oczami. Istnieje coś takiego, jak „podwójny korektor”, po angielsku „first correct, then conceal”. To technika polegająca na tym, abyśmy najpierw położyli korektor (najczęściej kolorowy) w miejscu zasinienia, a dopiero potem nałożyli korektor w trójkątny kształt, aby rozświetlić tę okolicę twarzy.

O co chodzi z kolorowym korektorem? Istnieje ich wiele:

• Fioletowy- neutralizuje kolor żółty.Sprawdzi się więc przy maskowaniu gojących się siniaków, gdy chcesz akurat założyć odkrytą sukienkę. Jeśli zamiast korektora zdecydujesz się na bazę w tym kolorze, świetnie odświeży skórę i nada jej zdrowszego odcienia.
• Brzoskwiniowy- odcień pomiędzy pomarańczem a różem przeznaczony jest do okolic oczu. Doskonale rozświetla, nadaje zdrowy wygląd i sprawia, że skóra wygląda na bardziej wypoczętą. Warto nałożyć go na większą okolicę – nie tylko bezpośrednio po oczami. Na przykład z boku nosa.
• Zielony- pokochają go dziewczyny zmagające się z trądzikiem. Ten kolor doskonale maskuje zaczerwienienia. Można nakładać go punktowo na wypryski, pęknięte naczynka, czy pojedyncze czerwone punkty, ale także na większe obszary, np. powstałe od zimna i wiatru rumieńce.
• Żółty- skoro fioletowy korektor maskuje żółte ślady, to żółty poradzi sobie z fioletowymi. Stosuj go w miejscach, gdzie widoczne są przez skórę żyły, rozświetlaj podkrążone oczy oraz niweluj siniaki. Świetnie sprawdza się po ciężkiej nocy, gdy z naszymi workami pod oczami nie radzi sobie klasyczny korektor rozświetlający.
• Biały- silnie rozświetla. Warto stosować go np. nad łukiem kupidyna, czyli wygięciem na górnej wardze, gdy malujemy usta na intensywny kolor. Biel podkreśli ich kontur. Poza tym biały korektor sprawdzi się w wewnętrznych kącikach oczu. Pamiętaj o nim, gdy następnym razem wykonasz makijaż smoky eye.
• Pomarańczowy- jest przydatny, gdy musimy zamaskować zaawansowane przebarwienia. Pomarańczowy korektor nakładamy na brązowe plamki oraz białe ślady po słońcu lub po trądziku. Ten kolor idealnie sprawdzi się do ciemniejszej karnacji.

Fragment tekstu o kolorowych korektorach wzięty stąd

Moje ulubione korektory drugstore:

• L.A. Girl PRO conceal Sprawdź tu
• Makeup Revolution Conceal & Define Sprawdź tu
• Maybelline Instant Anti-Age Rewind Sprawdź tu
• Maybelline Fit Me Sprawdź tu
• Milani Retouch and Erase Sprawdź tu

Moje ulubione korektory high-end:

• Nars Radiant Creamy Sprawdź tu
• Urban Decay Naked Skin Sprawdź tu
• Make Up For Ever Ultra HD Sprawdź tu
• Kevyn Aucoin The Etheralist Sprawdź tu
• Tarte Shape Tape Sprawdź tu

Podkład

Jeżeli chodzi o podkład, powinien on być dopasowany do naszego typu skóry- na przykład skóra sucha nie powinna mieć podkładu bardzo matującego, za to taki będzie dobrze wyglądał na cerze tłustej. Podkład to STEP 1: aplikujemy go po bazie. Możemy to zrobić gąbką lub pędzlem (więcej o tym tutaj). Jeśli nie chcemy, aby podkład zważył się nam na twarzy, najlepiej zrobimy, jeśli odczekamy kilka minut, aby baza się wchłonęła. Prawidłowo oczyszczona i wypielęgnowana cera jest podstawą do tego, aby cera po nałożeniu reszty kosmetyków wyglądała nieskazitelnie, a idealny podkład to podstawa pięknego i starannego makijażu.

Jeśli z tą częścią makijażu mamy problem, najlepiej udać się do specjalistki, np. w perfumerii Sephora lub Douglas, aby wyjaśniła nam, co robimy źle i nauczyła nas, jak zrobić to prawidłowo. Najczęstszym błędem jest źle dobrany podkład: zły typ lub zły kolor. Każda z nas ma inny typ cery, dlatego nie powinniśmy wybierać podkładów bardzo rozświetlających, mając cerę tłustą, ponieważ to nie będzie wyglądało estetycznie. Ta sama zasada panuje w drugą stronę- jeśli borykamy się z cerą przesuszoną i wybierzemy podkład matujący, będzie on się nam zbierał w różnych miejscach na twarzy i to po prostu nie będzie wyglądało ładnie. Niestety, rzadko spotykam kobietę, która ma dobrze dobrany podkład w sensie kolorystycznym. Najczęściej jest on za ciemny. Pracując w perfumerii, często klientki prosiły mnie o jak najciemniejszy podkład, ponieważ „chciały być opalone”. Moje drogie- nic bardziej mylnego! Do tego służy tylko i wyłącznie bronzer. Kolor tego, co nakładamy na całą twarz musi pasować do koloru naszego dekoltu i szyi.

Najlepsze podkłady drugstore:

• L.A. Girl Pro Coverage Sprawdź tu
• Milani Conceal and Perfect Sprawdź tu
• NYX Total Control Drop Sprawdź tu
• Maybelline Superstay Sprawdź tu
• Loreal True Match Sprawdź tu

Najlepsze podkłady high-end:

• Fenty Beauty Pro Filt’r Sprawdź tu
• Make Up For Ever Stick Sprawdź tu
• Lancome Teint Idole Sprawdź tu
• Too Faced Born This Way Sprawdź tu
• Jouer High Coverage Cream Sprawdź tu

Baza pod podkład

Pracując w perfumerii, często słyszałam od klientek, że ta część makijażu jest niepotrzebna, ponieważ nakłada się na skórę kolejną, dodatkową warstwę, a to ma zły wpływ na jej kondycję. To nie jest prawda, jest wręcz zupełnie odwrotnie- baza stanowi barierę między naszą cerą a kosmetykami kolorowymi nakładanymi na nią.

Co robi baza?

Baza przygotowuje skórę na aplikację makijażu- większość kobiet ma wypryski, nierówności, przebarwienia- po jej nałożeniu mamy gładką (cienką) warstwę, która pozwala nam na idealne nałożenie podkładu. Oprócz tego, dzięki niej makijaż trzyma się długo- tak długo w ciągu dnia, jak tylko chcemy. Często klientki przychodziły do mnie z chęcią kupna nowego podkładu „bo ten się nie trzyma”. W efekcie wychodziły z porządną bazą, a podkład pozostał niezmieniony. Moje drogie! Baza jest po to, aby „trzymać” podkład, by został na swoim miejscu, nie rozmazywał się i aby można go było spokojnie zmyć dopiero wieczorem, przed snem. Baza pielęgnuje skórę i chroni ją- technologia poszła do przodu. Dzisiejsze bazy działają jak najlepsze kremy- mogą redukować zaczerwienienia, regulować wydzielanie sebum, wzmacniać naczynka i działać przeciwstarzeniowo. Izoluje też skórę od szkodliwych czynników zewnętrznych, takich jak wiatr czy zanieczyszczone powietrze. Zawierają składniki takie jak kolagen, peptydy i witaminy. Wiele z nich jest całkowicie wegańska i stworzona jedynie z wyciągów roślinnych. Należy jednak pamiętać, iż baza to dodatek do pielęgnacji. Przed jej nałożeniem musimy dokładnie oczyścić twarz i nałożyć kremy, olejki lub serum. Więcej o tym (…) !!!!!

Rodzajów bazy jest wiele i stosuje się je w zależności od potrzeb skóry:

• wygładzająca (wypełniająca pory i zmarszczki)
• matująca (dla skóry tłustej)
• rozświetlająca (aby nadać skórze suchej trochę rozświetlenia)
• wyrównująca koloryt (np. redukcja zaczerwienionej cery)

Przykładowe bazy drogeryjne „drugstore”:

• Nyx Honey Dew Me Up Sprawdź
• Nyx Total Control Drop Primer Sprawdź
• Nyx Pore Filler Sprawdź
• Maybelline Master Prime Hydrating Sprawdź

Przykładowe bazy luksusowe „high-end”:

• Benefit POREfessional Sprawdź
• Yves Saint Laurent Touche Eclat Primer Sprawdź
• Farsali Unicorn Essence Sprawdź
• Becca Backlight Primer Sprawdź